Prawidłowe oczyszczanie skóry twarzy jest podstawą codziennej pielęgnacji, nawet jeśli nie nosi się makijażu. Stosowanie wyłącznie płynu do demakijażu to za mało by dokładnie oczyścić twarz. Więc jak prawidłowo zmyć makijaż?
Dwuetapowe oczyszczanie twarzy
Moda na koreańską pielęgnacje przyszła do nas kilka lat temu i zyskała masę zarówno wielbicielek, jak i przeciwniczek. Głównym argumentem anty jest to, że zabiera dużo czasu. Być może wieloetapowe nakładanie serum, kremu na twarz, pod oczy i olejów to sporo dla osób, chcących szybko skończyć demakijaż i zająć się czymś przyjemniejszym, lecz do serca powinnyśmy wziąć sobie dwuetapowe oczyszczanie twarzy.
Po pierwsze – należy starannie zmyć makijaż. Koreanki w tym celu lubią stosować olejki, gdyż najszybciej rozpuszczają tłuszcze. Niewielką ilość olejku należy wylać na dłoń i starannie wmasować w suchą skórę. Gdy makijaż już się rozpuści, delikatnie usunąć pozostałości wacikiem, przeciągając go w dół, w kierunku wewnętrznego kącika oka. Jeśli czujesz, że jeszcze pozostałości tuszu są na rzęsach, czynność należy powtórzyć. Do demakijażu można też użyć płynu micelarnego, emulsji lub mleczka do demakijażu. Produkt należy nalać na wacik, a następnie przyłożyć do oka, odczekać kilka sekund i delikatnie ściągnąć rozpuszczony makijaż. Okolic oczu nie należy pocierać, gdyż dzięki temu rozciągamy skórę i tworzą się nowe zmarszczki. Płyn do demakijażu musi zdążyć zadziałać, dlatego niezwykle ważne jest, by dać mu te kilka sekund po przyłożeniu wacika do twarzy. Tak samo jak w przypadku demakijażu olejkiem – jeśli masz wątpliwości czy cały makijaż został usunięty, powtórz czynności.
Najlepiej jeśli stosuje się olejki specjalnie dedykowane do demakijażu, są jednak też zwolenniczki demakijażu klasycznymi olejami, np. kokosowym lub morelowym. W takim przypadku warto sprawdzić komedogenność produktu. Olej kokosowy posiada wysoką komedogenność, a to oznacza, że może zapychać pory. Najmniejszą komedogenność posiadają oleje z pestek malin, z pestek opuncji figowej, z zielonej kawy i nasion konopii.
Drugi etap to mycie twarzy pianką lub żelem zawierającym łagodne substancje. Jeśli stosuje się piankę, warto zwrócić uwagę na to, by dokładnie zmyć ją ze skóry. Substancje myjące nie powinny zostawać na skórze, gdyż mogą spowodować podrażnienia i uczulenie. Warto sprawdzać skład wybieranych kosmetyków i unikać SLS i SLES.
W jakiej kolejności zmywać makijaż?
Zacznij od zmycia makijażu oczu, a następnie ust. Osobnym wacikiem zmyj z twarzy pozostałości podkładu. Jeśli widzisz, że wacik jest już mocno zabrudzony, sięgnij po następny. Jaki sens ma oczyszczanie twarzy robione zabrudzonym płatkiem? Świetnie sprawdzają się waciki wielorazowe, po każdym zastosowaniu należy dokładnie umyć je za pomocą mydła i pozostawić do wyschnięcia, lub też wrzucić do pralki razem z białym praniem. Stosować je można przez długi czas, do momentu aż zrobią się zbyt postrzępione lub poszarzałe. Warto pamiętać, że absolutnie nie nadają się do zmywania lakieru z paznokci. Takich zabrudzeń nie da się dobrze z wacika pozbyć i zastosowanie go do demakijażu może bardzo mocno podrażnić cerę.
Po oczyszczeniu twarzy należy skórę stonizować za pomocą hydrolatu lub tonika. Tonik nie jest produktem służącym do demakijażu. Jest obowiązkowym punktem w pielęgnacji po kontakcie skóry twarzy z wodą. Przywraca naturalny poziom pH i przygotowuje skórę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Nie trzeba czekać, aż do końca się wchłonie, od razu można zacząć wklepywanie kremu.
Prawidłowa rutyna pielęgnacyjna jest niezwykle ważna. Bez dokładnego oczyszczenia twarzy skóra przez noc nie będzie mogła w pełni się zregenerować. Mogą częściej pojawiać się krostki, pozapychane pory i nadmiar wydzielanego sebum.